Czym jest autyzm cyfrowy? Kto może na niego zachorować?
Do gabinetów terapeutycznych zgłasza się coraz więcej osób, których dziecko ma autyzm cyfrowy. To plaga naszych czasów, z którą zmagamy się trochę na własne życzenie. Czym jest autyzm cyfrowy? Co go powoduje?
Spis treści:
Czym jest autyzm cyfrowy?
Autyzm cyfrowy to nie jest pojęcie stricte medyczne. Funkcjonuje głównie w języku potocznym, ale coraz częściej stosuje go też personel medyczny, nauczyciele i terapeuci. Czym jest autyzm cyfrowy? To zbiór objawów, które są bardzo podobne do symptomów spektrum autyzmu. Dziecko ogranicza do minimum interakcje międzyludzkie, jest nerwowe, agresywne. Można zaobserwować, że pod względem psychicznym czuje się coraz gorzej. Nie interesuje się otoczeniem. Nie chce się bawić.
Jak powstaje autyzm cyfrowy?
Autyzm cyfrowy nie jest wynikiem wady genetycznej, nie jest chorobą neurologiczną. Jest skutkiem zbytniego zagłębiania się w cyfrowy świat. Wielu dorosłych ludzi nie wyobraża sobie życia bez telefonu, tabletu, komputera. Nie ma się więc co dziwić, że młodzi ludzie (a nawet kilkuletnie dzieci) spędzają w internecie nawet po kilka godzin dziennie. W tym czasie ich mózgi muszą przetworzyć ogrom informacji. Często są to dane, które do niczego się nie przydadzą, ale z pozoru są istotne. Przyswojenie tego wszystkiego jest dla ludzkiego umysłu bardzo obciążające i zaczyna on inaczej funkcjonować. Objawy autyzmu cyfrowego to w rzeczywistości efekt przemęczenia, dostarczenia zbyt dużej ilości bodźców w krótkim czasie. Ponadto, informacje w postaci obrazu są zabójcze dla samodzielnego, kreatywnego myślenia.
Co jeszcze jest objawem autyzmu cyfrowego?
Opóźnienie rozwoju psychicznego i fizycznego
Dzieci zachęca się do nauki, zamieniając ją w zabawę. Zabawa ta musi jednak polegać nie na wpatrywaniu się w ekran, ale poznawaniu otoczenia i innych ludzi. Dziecko musi zbadać świat realny za pomocą słuchu, dotyku smaku. Sprawdzić w trakcie rozmów, spotkań i gier towarzyskich, jakie są reguły współżycia z innymi ludźmi, reakcje rówieśników i opiekunów na różne zachowania. Obserwować skutki swoich czynów. Nawet aplikacje edukacyjne powinny być uruchamiane najwyżej na kilkanaście minut dziennie.
Ograniczenie kontaktu z innymi ludźmi
Dla dziecka, które spędza w internecie większość dnia, inni ludzie przestają być interesujący. Poza tym internet ciągle przyzywa nowymi powiadomieniami. Dziecku czuje się źle, jeśli nie jest na bieżąco z mediami społecznościowymi, czatami, nowinkami z jakieś dziedziny. Na inne aktywności zaczyna brakować czasu i siły.
Problemy z koncentracją
W pewnym stopniu jest spowodowane przebodźcowaniem mózgu. Drugim powodem jest to, że myśli dziecka ciągle krążą wokół świata wirtualnego, w którym zawsze dzieje się coś wartego uwagi.
