Twoje dziecko będzie miało operację? To badanie warto przed nią wykonać
Czeka Cię operacja u dziecka – w znieczuleniu miejscowym lub pod narkozą? Na pewno chcesz dobrze się przygotować, żeby nie tylko obniżyć poziom stresu, ale również ryzyko możliwych powikłań. Co możesz zrobić? Sprawdzić, czy dziecko nie ma przypadkiem nadwrażliwości na wykorzystywane przez anestezjologów leki…
Kto może być nadwrażliwy na leki?
Jednym z czynników, które mają wpływ na przetwarzanie leków, jest mutacja w genie UGT1A1. Odpowiada ona za zespół Gilberta i może występować nawet u 1 na 20 osób! [1] Z powodu tej zmiany genetycznej odpowiedzialny za przekształcanie leków enzym może funkcjonować nieprawidłowo. W konsekwencji organizm może być na niektóre leki nadwrażliwy.
Dotyczy to m.in. leków dostępnych bez recepty (np. paracetamol [2]), przeciwnowotworowych i anestetyków.
Operacja u dziecka – przed nią warto wiedzieć o nadwrażliwości
Zadaniem anestetyków jest uśmierzanie bólu lub umożliwienie narkozy, więc to leki szczególnie ważne podczas operacji. Gdy u dziecka obecny jest zespół Gilberta, te substancje mogą wiązać się z wystąpieniem u niego skutków ubocznych [3]. Mogą to być np. biegunka, mdłości i bóle głowy, jednak w przypadku niektórych organizmów mogą być one poważniejsze.
Lekarz planujący zabieg powinien wiedzieć o obecnej u dziecka zmianie w genach. Ta informacja pomoże mu w doborze leków tak, aby były dla dziecka bezpieczne i aby ryzyko działań niepożądanych zostało zmniejszone.
Dziecko ma zespół Gilberta? To wiedza cenna na całe życie
Obecność zespołu Gilberta jest związana nie tylko z możliwością wystąpienia nadwrażliwości na leki. Może wywoływać również okresową żółtaczkę – często noworodek z zespołem Gilberta ma właśnie przedłużającą się żółtaczkę noworodkową.
Później pojawia się ona u nastolatka lub w wieku 20-30 lat. Zażółceniu skóry i oczu mogą towarzyszyć także np. infekcje, bóle brzucha czy objawy grypopodobne. Świadomość, że to zespół Gilberta, pozwala skrócić czas rozpoznania przyczyny żółtaczki.
Jak zatem można wykryć schorzenie? To możliwe dzięki badaniom DNA pod kątem mutacji w genie UGT1A1. Jeśli niedługo czeka Was zabieg lub operacja u dziecka, dobrze rozważyć wykonanie właśnie takiego testu, który jest szybki i bezbolesny.
Masz pytania odnośnie badania w kierunku zespołu Gilberta? Napisz do nas na info@zdrowokolorowo.pl.
Źródła:
[1] I. Jankowska, Żółtaczka ze zwiększonym stężeniem bilirubiny całkowitej i pośredniej u 14-letniego chłopca – choroba wątroby czy defekt kosmetyczny?, „Pediatria po Dyplomie” 2012, 16(2), 83–85.