Młodzi rodzice często czują się zagubieni w gąszczu objawów chorobowych, które mogą dręczyć ich dziecko. Czasami nie wiadomo, które z nich są naprawdę groźne, a które świadczą jedynie o niegroźnych dolegliwościach, z którymi możemy poradzić sobie samodzielnie. Czy drgawki u dziecka zawsze powinny wywoływać nasz niepokój?
Czy drgawki u dziecka są groźne?
Skąd się biorą drgawki u dzieci?
Czy drgawki u dzieci zawsze oznaczają padaczkę?
Jak odróżnić drgawki u dzieci od padaczki?
Czy drgawki u dziecka są groźne?
Drgawki niekiedy nazywane również konwulsjami są objawem nadpobudliwości mózgu lub rdzenia kręgowego. Chociaż mogą wynikać z bardzo wielu czynników, u dzieci najczęściej pojawiają się w następstwie wysokiej gorączki. Niekiedy mogą być one tak silne, że bywają mylone z atakiem padaczkowym. Niezależnie od przyczyny drgawki u dziecka to zawsze powód do szybkiego kontaktu z lekarzem pediatrą.
Skąd się biorą drgawki u dzieci?
Drgawki u dziecka mogą wynikać z szybko rosnącej gorączki. Trwają one do kilku minut i świadczą o tym, że mózg nie może sobie poradzić z rosnącą temperaturą. Jednak powtarzające się napady drgawek mogą być objawem padaczki, na którą choruje od 0,5 do 1% dzieci.
Czy drgawki u dzieci zawsze oznaczają padaczkę?
Drgawki u dziecka nie muszą zawsze oznaczać padaczki. Najczęściej wynikają one z szybko rosnącej gorączki. Jeżeli jednak ich napady regularnie się powtarzają, jest to przyczynek do rozpoczęcia diagnostyki w kierunku tej choroby.
Jak odróżnić drgawki u dzieci od padaczki?
Przede wszystkim musimy zwracać uwagę na częstotliwość występowania drgawek. Jednorazowe i krótkotrwałe napady najczęściej wiążą się z szybko rosnącą temperaturą ciała. Należy pamiętać, że u dzieci padaczka nie zawsze objawia się drgawkami. Czasami nadchodzący atak można łatwo pomylić z nagłym zamyśleniem. U małych dzieci często występują tak zwane napady zgięciowe. Warto pamiętać, że atak padaczki najłatwiej odróżnić od drgawek obserwując czy dziecko traci przytomność. Tak zwane napady klonowe, którym towarzyszą drgawki, wiążą się bowiem także z utratą świadomości. Chociaż u dzieci zdarzają się relatywnie rzadko, warto mieć tę informację w pamięci.